Pierwsza wycieczka w tym roku to Maroko, a dokładnie surfing w Taghazout. Niestety samo pływanie spodobało nam się tak bardzo, że ciężko nam było poświęcić czas na robienie zdjęć na plaży. Dodatkowo żadni jeszcze z nas surferzy. Ale wszystko przed nami.
AutorzymiętaRok2018