Wyspy Owcze

Zdjęcia z mojego ulubionego wyjazdu. W 2019 z okazji swoich trzydziestych urodzin zebrałam ekipę zajebistych lasek i pojechałyśmy łazić po klifach w kraju, którego odwiedzenie zawsze mi się marzyło. Wyspy Owcze to miejsce tak piękne, że mam nadzieję pojechać tam jeszcze nie raz, nie dwa i nie dziesięć. Na blogu znajdziecie kilka różnych postów z tego wyjazdu.

Wyzwaniem wyjazdu było robienie zdjęć pożyczonym aparatem (Sony Alfa 7), ale po kilkudziesięciu pierwszych prześwietlonych fotkach wreszcie nauczyłam się, że ten aparat sam w sobie jest na maksa jasny. Potem już jakoś poszło i zrobiłam kilka zdjęć, które są moimi ulubionymi.